Szkoła nie pracuje, więc Chłopcy mają namiastkę dłuższych ferii wiosennych. Przez strajk oraz egzaminy ósmoklasisty i gimnazjalne do szkoły z małymi przerwami Chłopaki wrócą na dobre dopiero 6 maja. I znowu kilka dni nauki i wyjazd na wycieczkę.
W tym roku K jedzie na trzydniową wycieczkę do Gdańska, czyli nad morze, a T jedzie na dwa dni w Góry Świętokrzyskie. Po drodze jeszcze pewnie kilka sprawdzianów oraz tzw. trzecioteścik. Obecnie Chłopcy więcej grają i przebywają z kolegami w różnych domach niż cokolwiek robią jeśli chodzi o rzeczy szkolne. Nie ma co ukrywać number one is Fortnite game.
Wspominałem, że K był z Mamą u lekarza z kolanem. Okazało się, tak jak przypuszczaliśmy, że to nic wielkiego ale coś tam jest. Zdarza się to podobno częściej u dziewczynek w tym wieku niż u chłopców, ale występuje w tzw fazie wzrostu. Lekarz był zdziwiony, że w tym wieku coś takiego wystąpiło. Jest to uraz rzepki, gdzie przyczyną jest szybki wzrost dziecka. Nic się z tym nie robi. Trzeba tylko smarować i czekać. Kupiliśmy plastry na kinezjotaping. Zobaczymy jakie będą efekty. Mecz już w sobotę.
M wróciła ponownie z krótkiego rejsu europejskiego. Szybki lot i powrót do domu, do Chłopaków. Miał być lot wprowadzający aby latać na Boeingu Max, ale niestety samoloty uziemione i jak na razie latanie na 737 oddala się w czasie. Teraz dni na tzw stand by, a po weekendzie wylot do Newarku. Już kiedyś pisałem, Newark to drugie lotnisko w Nowym Jorku. Miałem przyjemność kilka razy tam lądować i stamtąd jechać do znajomych do Reading. Serdecznie ich pozdrawiam. Hotel, w którym mieszka M jest super umiejscowiony, gdyż 20 minut jazdy autobusem i dojeżdżamy na Manhattan. Dodatkowo obok hotelu są wszelkie sklepy, gdzie można zrobić zakupy do domu.
A w najbliższy weekend mamy odwiedziny naszych serdecznych znajomych z Tomaszowa. Przyjeżdżają z synem na zawody w karate. Będziemy trzymać kciuki. Nie pokibicujemy mu, gdyż K i T mają mecze w sobotę. A nie ukrywam obejrzelibyśmy na żywo zawody w karate, tym bardziej, że mamy komu kibicować. A dodatkowo Chłopcy nigdy nie widzieli jak się walczy na macie w karate.