Skip to content
Menu
Mąż Stewardesy
  • Strona główna
  • Kim jesteśmy
  • Mazury ach Mazury
  • Zaczęło się… kolejny sezon
  • Szkoła
  • W końcu Seul
  • Paryż
  • Podsumowanie 2020
  • Dopadło i mnie
  • Chicago
  • Szkoła i COVID
  • Majowy Seul
  • Kolejne wakacje
  • Żyjemy
  • Nowy rok, nowe wyzwania
Mąż Stewardesy

Urlop II tydzień

Napisano dnia 28 marca 201928 marca 2019

Zastanawiam się czy są myślący ludzie pracują w dziale planowania lotów dla stewardess?
Pewnie nie wszyscy wiedzą na czym polega życie rodziny gdzie jedno jest stewardem/stewardesa lub nie daj boże oboje?

Plan życia na kolejny miesiąc jest w okolicach połowy poprzedniego miesiąca. Czyli jak żyjemy w grudniu i co będziemy robić w święta lub Nowy Rok dowiadujemy się około 18 listopada. Wyczekujemy go bardzo, gdyż możemy ustawić sobie plan działań i życia na kolejny miesiąc. Wiemy gdzie stewardesa leci, kiedy i gdzie ma nocowanie europejskie i czy leci gdzieś na charter czy może tylko Pekin świąteczny. Dwa lata temu otrzymaliśmy taki prezent pod choinkę. Żona na całe święta wyleciała do Pekinu. Przeżyła to strasznie. Były to pierwsze całe święta, które spędziliśmy oddzielnie. Mam nadzieję, że także ostatnie. Trzeba powiedzieć otwarcie, że w historii naszego małżeństwa można policzyć na palcach jednej ręki, święta, zarówno Wielkanocne jak i Bożego Narodzenia, które całe spędziliśmy razem.
Nie wspominam o czymś takim co wszyscy nazywają „długi weekend”. My nie wiemy co to znaczy. W tej pracy coś takiego nie istnieje.

My otrzymując grafik pracy w połowie listopada stwierdziliśmy że w planowaniu pracują sami single, którzy nie mają pojęcia co to rodzina i święta. A już najbardziej nie mają pojęcia co to jest urlop rodzinny.

Żona dostała urlop od początku grudnia do 20 grudnia. I później do pracy. Czy nie można było odwrotnie? Na początku grudnia do pracy a święta na spokojnie. A tak 24 i 25 grudnia wolne i jak co roku 26 grudnia dyżur. Czyli na 100% gdzieś poleci. Dodatkowo sylwester gdzie??? W Seulu. Niejeden by się ucieszył, ale nie rodzina z dwójką chłopaków. Chociaż może to jak zwykle będzie namiastka urlopu. Właśnie tego urlopu. Wylot 29/12 i powrót 01/01/2019. Może to i dobre rozwiązanie. Kilka razy korzystaliśmy z takich szybkich urlopów i zawsze fajnie nam one wychodziły.

Ostatnio na przełomie października i listopada byliśmy w Los Angeles. Pogoda super. Chłopaki zadowoleni. Hotel, basen, zwiedzanie, odwiedziny u znajomych. Czego więcej potrzeba?

Może i tym razem skorzystamy z tej okazji i polecimy na sylwestra do Seulu. Święta spędzamy w Warszawie. Będzie choinka po dwóch latach i będą prezenty.

Ostatnie wpisy

  • Tomas i Ja
  • Nowy rok, nowe wyzwania
  • Żyjemy
©2023 Mąż Stewardesy | Powered by SuperbThemes & WordPress